Po Protowestie i Diśce pojawił się "miot" magnesowych trojaczków - Niko, Bella i Bianca. Drugą w kolejności jest Bella, która otrzymała imię na cześć suczki rasy owczarek podhalański, która dawno już odeszła za tęczowy most, ale nadal jest w mojej pamięci.
Tak jak pisałam w poprzednim poście, choć pieski powstawały równocześnie, każdy z nich jest inny. Są niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju.
Starałam się odzwierciedlić jak najwięcej szczegółów charakterystycznych dla tej rasy. Rozwiane futerko, czarne oczy i nos, wesoły wyraz pyszczka.
Bella, jak wszystkie moje magnesiki, jest asekurowana przez małych rozmiarów, ale potężnej mocy magnes neodymowy. Dzięki temu nie powinna nigdy doznać przypadkowego upadku.
Wymiary Belli są podobne, jak jej rodzeństwa - ok. 4 x 4 cm
Bella znalazła już nowy dom.
Komentarze
Prześlij komentarz